prawnik

Dzień dobry!

Witam Cię w miejscu, gdzie oswajamy prawo. Wiedz, że zawsze miło Cię tu widzieć 🙂

Nazywam się Agnieszka Lul-Wykowska i jestem aplikantką adwokacką wpisaną na listę Izby Adwokackiej w Warszawie.

Za wyborem mojego zawodu przemawiała pasja. Pracując, robię to, co lubię. Wiele satysfakcji przynosi zwłaszcza pomoc w rozwiązaniu nierzadko życiowego problemu.

Prowadzę kancelarię prawną z siedzibą w centrum Warszawy. Z racji mojego dorastania w Łomży i pozostawania do dziś lokalną patriotką -  świadczę pomoc prawną również w filii kancelarii w Łomży. Sprawy prowadzę na terenie całej Polski.

Podejmuję liczne działania o charakterze pro publico bono (nieodpłatne świadczenie usług w interesie publicznym), w szczególności poświęcając część swojego czasu na wsparcie organizacji typu non-profit.

Na stałe współpracuję ze Stowarzyszeniem "Barwy Rozwoju", zapewniając mu zaplecze prawne i udzielając regularnie w siedzibie Stowarzyszenia nieodpłatnych porad prawnych. Ponadto Stowarzyszenie ma w swym statucie za cel również poszerzanie świadomości prawnej społeczeństwa, w czym również z wielką radością pomagam, upowszechniając wiedzę o prawie oraz prowadząc wykłady i szkolenia.

Jednak nie samą pracą prawnik żyje! W czasie wolnym, czyli poza salą sądową i kątami kancelarii, bez mojej absurdalnie ciężkiej torebki – tańczę, podróżuję, szkicuję ołówkiem - co bezsprzecznie pomaga zachować zdrowy życiowy balans.

Z mojej potrzeby robienia wciąż "czegoś więcej” rozpoczęłam przygodę z blogiem. Jest on miejscem, w którym dzielę się z Tobą praktycznymi radami i wskazówkami, wynikającymi z mojego doświadczenia zawodowego. Będzie on dla Ciebie źródłem merytorycznych informacji. Znajdują się w nim również historie z życia wzięte - prosto z sal sądowych i kontaktów z organami sprawiedliwości. Historie śmieszne, kuriozalne, z nutą irytacji, a czasem i smutne lub wzruszające. Z taką bowiem paletą emocji, prawnik styka się w codziennej pracy. Często z całą naraz!

Bardzo liczę na bezpośrednią komunikację z Tobą.

Jeżeli w trakcie lektury uznasz, że powinnam poruszyć jakieś zagadnienie, proszę, zostaw swój komentarz pod wpisem lub skorzystaj z formularza kontaktowego w zakładce “Kontakt”. Postaram się wyjaśniać, na łamach niniejszego bloga, Wasze sytuacje prawne. Pomogę zrozumieć - oswoić -  a w końcu i polubić prawo 🙂

Zachęcam Cię też gorąco do subskrypcji bloga. Będziesz wówczas zawsze na bieżąco ze wszystkimi artykułami, a także niespodziankami 😉 Pamiętaj, że oczywiście w każdym czasie możesz się swobodnie i w prosty sposób wypisać z subskrypcji.

Do miłego!

Obraz nile z Pixabay